To już czwarta odsłona krótkiej, życiowej opowieści. Jakże wspaniale.
"Jakiś chłopak z Waszej szkoły cały czas wysyła tobie zaproszenie na facebooku.
Najwyraźniej jest młodszy o rok od ciebie.
Nie znasz dobrze człowieka, więc chwilowo nie odpowiadasz na zaproszenie.
Po jakimś czasie widzisz post zamieszczony przez niego na szkolnej grupie.
Banalne błędy ortograficzne.
Rzucanie się do innych o byle co.
Jeszcze więcej błędów.
Interpunkcja nie istnieje.
A jednak warto było nie akceptować tego zaproszenia. c': "
A morał z tej bajki jest krótki i niektórym znany.
Lepiej nie dodawać na fejsa kogoś, kogo nie znamy.
Ogłoszenia.
1. Dziś piątek! Raduje się serce.
2. Zrymowanie ze sobą znany i znamy nie brzmi jakoś genialnie...
3. Jeszcze trochę do lipca.
4. Dacie radę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz